Wśród szlaków pieszych województwa pomorskiego da się jeszcze znaleźć takie, których jak dotąd nie udało mi się przejść. Jednym z nich jest Nadmorski Szlak Bałtycki. Oznaczony jest na czerwono i prowadzi od Żarnowca do Łeby. Trasa jest dosyć długa – ma ponad pięćdziesiąt kilometrów. Turystyka na tym szlaku jest nieco kłopotliwa, zwłaszcza poza sezonem letnim, ze względu na to, że do części miejscowości przez które szlak przebiega nie ma w ogóle dojazdu, jedyną opcją są więc noclegi na trasie. Oznacza to, że żeby przemierzyć ten szlak, należałoby zarezerwować sobie przynajmniej dwa dni – dojechać do Żarnowca z Wejherowa, wyruszyć w stronę Łeby, biwakować mniej więcej w połowie drogi i następnego dnia pokonać resztę trasy. Szlak nie jest specjalnie trudny. Jego profil jest raczej płask,i więc nawet próba przejścia go w ciągu jednego dnia od biedy wchodziłaby w grę. Zajęłoby to jednak około jedenastu – dwunastu godzin i byłoby naprawdę niemałym wyczynem – jeszcze nigdy nie udało mi się tyle przejść.